Kilka dni temu na przejściu dla pieszych kierowca potrącił 76-latkę, niedługo potem do szpitala trafiło dwoje nastolatków. Dziewczyna i chłopak zostali potrąceni na przejściu dla pieszych w rejonie skrzyżowania Alei Zjednoczonej Europy z ulicą Boryńską. Podczas gdy jeden kierowca ustąpił im pierwszeństwa, kierująca oplem, jadąca lewym pasem, niestety się nie zatrzymała.
Do zdarzenia doszło około godz.11.20 w rejonie skrzyżowania Alei Zjednoczonej Europy z ulicą Boryńską. Jak wstępnie ustalili policjanci 17-latkowie właśnie przechodzili przez oznakowane przejście dla pieszych, gdy zostali potrąceni przez samochód.
Przed pasami zatrzymał się kierowca, który jechał prawym pasem i widząc dziewczynę i chłopaka zareagował prawidłowo, ustępując im pierwszeństwa. W tym czasie lewym pasem poruszał się opel, za kierownicą którego siedziała 28-latka. Niestety kierująca nie zauważyła, co się dzieje na drodze i oplem wjechała w parę nastolatków. Dziewczyna i chłopak z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do szpitala.
28-latka pochodząca z powiatu pszczyńskiego w chwili zdarzenia była trzeźwa. Za spowodowanie wypadku grozi jej nawet do 3 lat więzienia.
Źródło: KMP