Nie można pominąć incydentu jakim była karczemna awantura wywołana bez uzasadnienia przez reprezentanta old boyów z Osin przed startem Oldbojów z OSP Rój. Faciu coś sobie uroił ,czym wywołał niepotrzebną wymianę zdań i wzbudził pobłażliwą wesołość arbitrów tym bardziej,że konkurencja Old Boys rozgrywana jest niejako tylko dla urozmaicenia imprezy. Ale cóż, i takie indywidua się zdarzają .

Bardzo dobrze popieram. Bo to co oni wyrabiali to się nie mieści w głowie, za nic punkty karne mieliśmy....;/ niech tez troche prawdy napiszą a nie tylko ta najlepsza stronę pokazują....;/

no nikt też nie opisał ze OSINY II powtarzali ponownie sztafetę( usunięcie uszczelek z węzy i rozdzielacza) w regulaminie pisze że za kazdy nie sprawny sprzęt DYSKFALIFIKACJA !!

OSINY GÓRĄ.BRAWO!!!!

Ale wiecie to już są Osiny.. Dziwi mnie to że rok za rokiem mają pierwsze miejsca. Czekamy na następny rok ;D może nam się uda:) Moim zdaniem to jest w końcu zabawa do której i owszem ciężko się przygotowywałyśmy ale najważniejszy jest uśmiech na twarzy nie ważne jakie miejsce. Pozdrawiam :)

KOLEGO ZAPOZNAJ SIE Z REGULAMINEM

Cicho my mamy prawo walczyć o swoje ciekawe czy by wam było miło gdyby wam wciskali kit którego nie zrobiliście! Osiny i tak was rozwaliły chociaż mieliśmy punkty karne a wy nie to i tak nie daliście nam rady... Ale przecież tu nie tylko o to chodzi, chodzi też o dobrą zabawę a nie miejsca. ; )

Wszystkim strażakom należy się szacunek. Szczególnie tym najmniejszym. Wszyscy pokazali, że na strażaków można liczyć.

no własnie poczytajmy regulamin i wiedzmy co było ustalone przed zawodami. nie sprawny lub niekompletny sprzęt = dyskwalifikacja poza tym osiny wprowadzają co roku nie potrzebny zamęt.

głównym mącicielem jest pan Emil z Osin. Jest to człowiek,stronniczy który wiecznie wywiera presję na komisję sędziowską.Żyje w przeświadczeniu,że z racji podeszłego wieku ma prawo wszędzie wtykać swoje często chybione racje. Nie było jeszcze zawodów,żeby ten człowiek nie zgnębił którejś drużyny, a jednocześnie na tym tle nie idealizował drużyny z Osin. Ze szczególną złośliwością traktuje On drużyny młodzików.

CO tu mówić... Sędziowie byli ślepi, albo coś za tym stoi... Dziwne, że w bojówce kobiet zobaczyli, że w OSP Żory prądownice wyszły za linie (bo tak powiedziały rywalki z Osin). ale nie zauważyli, że w bojówce łącznik nie zszedł z podestu rozwijając wąż, definitywnie powinny być punkty karne. Gdy poinformowałam sędzi powiedział: "niedopatrzenie" a jak się później okazało kolega miał zdjęcie i prądownice były przed linią. TO MÓWI SAME ZA SIEBIE! POZDRAWIAM .

... i tak to prawda ZAWSZE wyjdzie na jaw. akurat to zdj. z bojówki dziewczat OSP Żory jest faktem,bo sam je widziałem.