Wpadł pijany 21-latek, który kradł w jednej z popularnych sieciówek. Podczas nieudanej próby kradzieży w Żorach okazało się, że mężczyzna przyjechał z Jastrzębia Zdroju ze skradzionym towarem, który ukrył w szafce dla klientów.
W niedzielę policja interweniowała w jednym ze sklepów, na prośbę pracownika ochrony. Okazało się chwilę wcześniej doszło w nim do nieudanej próby kradzieży. Jeden z klientów usiłował wynieść dwa kremy i kiedy zorientował się, że został zauważony pospiesznie wyszedł za linie kas pozostawiając upatrzony towar na przypadkowej półce. W czasie, gdy mężczyzna z szafkki dla klientów wyjmował torbę ochroniarz dostrzegł w niej kosmetyki, które produkowane są na zlecenie tejże właśnie sieciówki, co wzbudziło jego podejrzenie. Interweniujący policjanci szybko ustalili, że kosmetyki w torbie faktycznie zostały skradzione kilka godzin wcześniej na terenie Jastrzębia Zdroju. Kradzież została zarejestrowana przez kamery monitoringu sklepowego, a złodziej rozpoznany przez personel. Mężczyzna w chwili zatrzymania był pijany, co potwierdziło badanie alkomatem.
Źródło: KMP Żory