Rewelacja!

oby ceny były w porządku.

Super będę wpadać na pierogi.

wszystko pięknie i ładnie tylko niepokoi mnie to że przy jedzeniu będą pracowaly osoby niepełnosprawne.
Wielu z nich ma ślinotok itp. Poprostu będzie mnie to obrzydzało. Absolutnie nic nie mam do niepełnosprawnych
ale sądzę, że gastronomia to nie dziedzina dla nich. Są inne miejsca gdzie niepełnosprawni mogliby znaleźć pracę.
Bar mleczny w Żorach to świetny pomysł ale chciałbym tam konsumować posiłki z myślą, że robi to człowiek doświadczony
i mający świadomość tego co robi.

do sabbic:
Whoa! No to pojechałeś/aś - "mający świadomość tego co robi." Rozumiem, że wg ciebie ludzie niepełnosprawni świadomości nie mają?
Ludzie, cofnijmy zacofanie innych!

potrafisz czytać? przecież pisze ze posiłki bedą przygotowywane przy kucharzu więc nie ma potrzeby, żebyś się martwił/a o to czy skapnie ci ślina. Osoby niepełnosprawne wiedzą co robią, bo gdyby nie wiedziały to do takiej pracy nie zostałyby przyjęte, więc naprawdę nie rozumiem jak możesz tak w ogóle pisać.
Nie dyskryminujmy!
Widocznie nie pracowałaś/eś w restauracji, bo tam to dopiero zobaczyłabyś co ludzie niby "normalni" potrafią zrobić z jedzeniem

jedzenie świetne, ceny również, gorąco polecam :)

Wole dobrze zjeść właśnie w takim barze mlecznym niż w jakiejś pseudo restauracji, gdzie "niedojedzone" jedzenie trafia z powrotem do gara.
P.S. Czy ktoś może podać cen np. zwykłego schabowego z ziemniakami albo pierogów ruskich? Albo podać jakieś porównanie z inną żorską restauracją (bez nazwy restauracji)?

proponuje zatrudnić sie sezonowo do kfc lub mc donalds to dopiero zdasz sobie sprawe co robia tzw.kucharze z posiłkiem zanim trafi do odbiorcy...

Bodajże schabowy z ziemniakami i kapusta chyba 8zł. Placki po węgiersku 6zł. Zupy po 2,5zł. 8 pierogów 6zł.
W sumie tanio. Połowę tego co w innych knajpach o podobnym standardzie. Oby tylko nie chcieli na tym zrobić grubego interesu i nie podnosili cen.

jeśli jest tak jak mówisz z cenami to chętnie się tam przejdę, by dobrze zjeść! :)

Szkoda, że w soboty nieczynne...

BRAWO !!świetnie ! oby niezmienili cen i prosimy żeby ten bar był również otwarty w soboty !! chętnie bedizemy tam wraz z całą rodzinką jadać . Cały tydzien praca to i w domugotowac sie nie chce . A moze i obiady na wynos ?? Jesteśmy zachwyceni .

wrzucę skan cennika, jeśli powiecie mi jak to zrobić :) zeskanować potrafię, ale co dalej?

prosimy przesłać cennik na adres: portal@gazetazorska.pl, natychmiast zamieścimy. Pozdrawiamy - redakcja

Śniadania
- parówki gotowane 2 szt. - 1,80 zł,
- bułka z twarożkiem na słono lub słodko - 1,50 zł,
- jajecznica z 2 jaj lub 2 jajka sadzone - 1,80 zł;
Zupy
- zupa marchwiowa z ryżem 300 ml - 2 zł,
- żurek śląski z wkładką 300 ml - 3,50 zł;
Dania obiadowe
- filet z kurczaka - 5 zł,
- kotlet schabowy - 5 zł,
- placki ziemniaczane 3 szt. - 3 zł,
- naleśnik z serem lub dżemem 1 szt.- 1,80 zł,
- pierogi z mięsem 8 szt. - 6 zł,
- bigos 330 g - 5 zł,
Dodatki
- ziemniaki, kasza, ryż, makaron 200 g - 1,20 zł,
- kakao 250 ml - 1,30 zł,
- kawa zbożowa z mlekiem -1,30 zł,
- kawa czarna - 1,20 zł,
- herbata owocowa - 1,50 zł.

super i ceny rewelacyjne-taniej nigdzie nie znajdziecie

do sabbic... a znasz takie miejsce, gdzie mogłyby pracować osoby niepełnosprawne? Proszę podaj! Niech żyje świadomość ludzka na temat niepełnosprawności-wielkie brawa dla ciebie, doinformuj się co oznacza termin niepełnosprawność. Osobiście miałam przyjemność poznać tych ludzi. Widziałam jak bardzo są zaangażowani w to co robią-nie zauważyłam, żeby komuś leciała śłina z ust!!! Jestem pewna na 200% że są przestrzegane wszystkie przepisy BHP!!! Już niedługo sama z dzieći się tam wybieram, żeby dobrze zjeść.
Ps. osoby niepełnosprawne to ludzie często z ogromnymi możliwościami i talentami-ZAPRASZAM WSZYSTKICH DO BARU MLECZNEGO

Tak trzymać.

przechodziłam dzisiaj tamtędy ok.13- pełen lokal nie wiem czy byłoby gdzie usiąść ale jak takie ceny to się nie dziwię wieści szybko się rozniosą pocztą pantoflową ;) powodzenia! :)

Człowieku pełnosprawny weź ty najpierw pomyśl zanim coś napiszesz. A tak na marginesie polecam ten bar bardzo dobre jedzonko.

Jacy ludzie sa dziwni.. Przeciez osoby niepelnosprawne to nie tylko ludzie niepelnospawni umyslowo i fizycznie.. Osoba niepelnosprawna to przeciez moze byc osoba ktora ulegla wypadkowi i nie moze chodzic!! super pomysl z tym aby niepelnosprawni byli traktowani tak samo jak inni zdrowi ludzie! brawo za pomysł z barem mlecznym

Przy tych cenach to rozłożą wszystkie bary typu jama.

Jesteś prymitywnym zacofanym indywiduum , zupełnie nie przystosowanym do życia w otaczającej nas rzeczywistości. Wreszcie ktoś daje szansę osobom niepełnosprawnym,które do tej pory były spychane poza margines. Najwyższy czas na takie łamanie barier dzielący tzw. "normalność" od tzw. "reszty" która nierzadko była dyskryminowana,jako rzekomo gorsza.To my, ludzie którzy są w pełni sprawni powinniśmy się często uczyć od żyjących obok nas ludzi dotkniętych jakąkolwiek formą niepełnosprawności. Tak!!!!!Uczyć się determinacji w dążeniu do samodoskonalenia, łamania przeszkód itp. Ten lokal to dowód, że ludzie sprawni inaczej potrafią dorównywać reszcie ludzi. Życzę powodzenia, sił i pomyślności zarówno,a może PRZEDE WSZYSTKIM pracownikom lokalu, jak i ludziom dobrej woli, dzięki którym ta wspaniała inicjatywa stała się faktem. Oczywiście wybiorę się tam na pierogi ,albo na naleśniki.

do Sabbik- gdybyś był moim klientem z przyjemnością naplułbym Ci do miski zieloną niespodzianką i tak właśnie traktują takich pozerów w restauracjach z klasą.

jak bym cie dorwała w swoje ręce to bym ci... I jak nigdy nikomu nie życzyłam zle tak tobie i owszem życze aby los pokarał za te słowa!!!!!Powinni cię zamknać w pokoju bez klamek !!!! DURNOTO!!!!!!!!!!!!!!!

Dla wszystkich pracowników baru SZACUNECZEK:)) Wasze dania są przepyszneee mniam mniam

czy orientuje sie ktos czy mozna kupic dania na wynos?

Ludzie! Umiecie czytać ? Nie miałem na celu obrazić osób niepełnosprawnych. Jak na razie to wy mnie obrażacie. Może niektórzy faktycznie mają racje, że się bardzo mylę. Nie wiadomo w sumie jakie ciekawe dodatki konsumuję będąc w mcdonaldzie czy innej restauracji. Oczywiście życzę powodzenia pracownikom baru mlecznego

A ty Maciuś gdybyś mi napluł do miski "zieloną niespodzianką" to wytoczył bym ci taki proces, że byłbyś zmieszany z odchodami. Poza tym zagwarantowałbym ci wspaniałe towarzystwo w więziennej celi gdzie miłości by ci nie za brakowało :)

zajebiste ceny,zajebiste jedzenie. brakowało tego w żorach !
powodzenia

Można kupić dania na wynos, należy tylko dopłacić 50 gr za opakowanie.

brava dla głównego kucharza za bardzo dobre jedzenie , którego w Żorach brakowało. panie dyrektorze , gdzie pan znalazł takiego super kucharza , ponieważ mam restauracje i nie moge znalesc takiego kucharza z szacunkiem do niego

Gdybyś zjadł bigos z "zieloną wkładką " nawet byś tego nie zauważył ciemnoto!!! nie życzę ci aby w twojej rodzinie był ktoś niepełnosprawny, ciekawe czy wtedy byś pisał takie głupoty!!!! puknij sie w palnik!!!

co to za dziewczyna tam z tyłu,to szefowa???

Przejeżdżałem obok 2 razy, pełno w środku. Rzeczywiście, ceny rzucają na kolana! Konkurencja dostanie po tyłku. Z moich obserwacji wynika, że wspomniany tutaj wcześniej właściciele baru "Jama" zrobili remont, ponieważ wiedzą że jak nic sie nie zmieni, to mogą zostać w tyle i stracić wieeelu klientów. Remont zrobiony, ale specyficzny klimat pozostał ;)
PS Czy to prawda, że bar mleczny będzie zamknięty w soboty?
Mam nadzieję, że te narzucone ceny zmuszą właścicieli do obniżenia cen dań w restauracjach lub przynajmniej pójdą w stronę milszej obsługi bądź wprowadzenia lepszych standardów. Bo idąc do restauracji i płacąc 50-80 zł za obiad i napoje dla 2 osób chciałoby się przynajmniej być dobrze obsłużonym lub być w stanie umyć ręce w ubikacji, w której przeważnie brak mydła!

Człowieku zobacz co ludzie robią przy "barze"sałatkowym w Karczmie na oś Księcia Władysława OCHYDA a dzieci mieszają paluszkami w sałatkach i co niam,niam prawda!!! Widziałam na własne oczy fuj

Ludzie...Bar otwarli w Żorach i ma już kilkadziesiąt postów... ;-)

Miałem przyjemność być w barze mlecznym już dwa razy w ciągu tego tygodnia. Ruch tam niesamowity - co mnie nie dziwi po zjedzeniu dań jakie sobie zamówiłem. Jakość nieprzeciętna. Filecik z kurczaka bardzo smaczny, schaby nie tłuste. Ziemniaczki chyba na maśle jeśli się nie myle a przede wszystkim - SURÓWKA! Świeża i bardzo smaczna. Wielki plus i szacunek za dbanie o jakość i bardzo przyjemną atmosferę. O cenach już się nie wypowiadam 0 widzicie sami powyżej. Zapraszam gorąco.

@ sabbic koniecznie chciałeśobrazic Tych ludzi, jestem osobą również niepełnosprawną, czytając twój komentarz zastanawiałem sie czy Ty również jesteś niepełnosprawny, czy tylko chcesz sie upodobnic do nas...

Człowieku wiesz co to znaczy kogoś obrazić? Chyba cię nigdy nikt nie obraził. Jeżeli mój komentarz cię aż tak bardzo obraził to bardzo przepraszam ale to, że jesteś niepełnosprawny nie znaczy, że mam cię traktować jak świętego. Ludzie niepełnosprawni są na równi z pełnosprawnymi więc mogę wyrażać własne zdanie.

Ludzie przestańcie się nawzajem obrażać,przecież tu chodzi tylko o dobre,smaczne i tanie jedzonko w Żorach,a nie o to kto je przygotowuje.Troszę szacunku dla siebie nawzajem panowie i panie.Powodzenia życzę wszystkim pracującym w barze ;)

Brawo Łukaszek myślę tak samo.
BRAWO DLA BARU no oczywiście dla ZAZ bo i oni szykują niektóre dania.

Bar wyremontowany i urządzony za publiczne pieniądze... Właściciel Baru "Jama" nie miał szansy dostać tych pieniędzy...

byłem - błąd że tuż przed 13-tą, czekałem ponad pół godziny
pełno ludzi, wszystkie miejsca zajęte
zjadłem: żurek 3,50 pychota
Schabowy, ziemniaki, surówka 5+1,20+1,50
za dużo - w domu sobie poleże po jedzeniu, a tak miałem problem z ...dojściem do domu
smacznie i tanio
można brać na wynos
widząc inne porcje np pierogi lub placek po węgiersku....jutro jestem tam znowu...ale już jedną porcję zamówię.

jędrek,nie mów mi o pierogach z "mlecznego", bo na wspomnienie tych,które tam zjadłem robię się głodny.Na prawdę żarełko w mlecznym jest pyszne i co ważne po przystępnej cenie.

Chyba żartujesz myśląc, że UM ma obowiązek dorzucania pieniędzy z publicznej kasy do prywatnych biznesów?!
Dochody z tegoż Baru Mlecznego zapewne będą zasilać kasę Miasta. I to się nazywa inwestycja!

Myślę, że przy takich cenach nikt nie liczy na dochody... o coś innego tu chodzi...

Nie bylem tam jeszcze ale gdy tylko bede w poblizu to wejde na jakis obiadek smaczny:) niezle ceny,a co do nieplnosp[rawnych to gratuluje wyboru,hm co oni maja robic a tak to chociaz naucza sie zyc,pozdrawiam

dzisiaj bar jest nieczynny,ciekawe dlaczego

super pomysł :) zamierzam spróbować czegoś jak będę w okolicach. i bardzo dobry pomysł, aby zaangażować w to osoby niepełnosprawne :) czytając komentarze niektórych osób śmiać mi się chce...osoby niepełnosprawne to nie tylko osoby, które "się ślinią" (według jegnego z komentujących). szkoda, że nie macie z nimi do czynienia, bo przynajmniej te osoby potrafią docenić niektóre rzeczy... :) co do baru - fajnie, że można zjeść dobre rzeczy za taką cenę, oby tylko smacznie było ;d pozdrawiam. ps. gratuluję zacofania niektórym. ;)

nie polecam !!! Żarcie daremne i niesmaczne

O gustach się nie dyskutuje i nie znam lokalu na świecie w którym menu i smak zadowoli każdego a po drugie nie ma przymusu stołowania się w mlecznym

Ja nie mówię, że UM ma obowiązek dorzucać się do prywatnych interesów, ale twierdzę, że ma zakaz prowadzenia działalności naruszającej konkurencję w stosunku do prywatnych biznesów. Dofinansowanie z publicznych pieniędzy lokalu gastronomicznego narusza interesy prywatnych pozostałych restauratorów i właścicieli barów, którzy z pieniędzy publicznych nie skorzystali.

Przestańcie już pieprzyć.Ten bar to swietna i bodaj najbardziej trafna inicjatywa Sochy.Tylko nieudacznicy mogą krytykować ten pomysl.A inne bary jak chcą byc na rynku to niech nie narzucają marż po 100 %.

Coś ci tam dzwoni w łepetynie ,ale sam nie wiesz dokładnie pod którym zwojem mózgu. Swoimi wypowiedziami i powoływaniem się na rozmaite zakazy mylnie zinterpretowane w Twojej łepetynce laika robisz z siebie groteskową kukiełkę z teatrzyku. Pewnie jesteś kolegą,bądź znajomym właściciela lokalu o którym pisałeś powyżej i pewnie stołujesz się tam codzień.A teraz skoro na horyzoncie pojawił się inny lokal,bijący ten pierwszy na łeb, to zacząłeś mieszać.

Łukaszku... nie obrażaj mnie, bo ja swoimi wypowiedziami nikogo nie obraziłem. Napisz lepiej kontrargumenty.
Inicjatywa jest być może dobra, ale uważam, że mamy tu jednak do czynienia z tzw. niedozwoloną pomocą publiczną. I to nie ja to wymyśliłem, tylko wynika to z przepisów unijnych i polskich.

1. To nie UM prowadzi ten bar, tylko Zakład AKtywizacji Zawodowej.
2. ZAZ nie jest nastawiony na zysk
3. co do zabierania klienteli: W barze pewnie większości jedzą ci, którzy w innych lokalach stoółowali sie rzadko albo wcale. W sumie można by takie badania przeprowadzić dla pewnosci

Obserwator - nie jest ważne kto prowadzi bar - ważne, że za publiczne (czyli miejskie) pieniądze został wyremontowany i wyposażony.
P.S. Mi też smakowało.

szkoda ze w weekend jest zamknięty

hmm moja intuicja podpowiada mi że jesteś z rodziny włascicieli w/w baru. Jeśli byłaś na obiadku w barze mlecznym to tylko po to aby sprawdzić smak i znaleźć jakieś perfidne szykany.

A czy miejske, to nie Twoje pieniądze? Pracownik który tam pracuje kosztuje ich 200 zł. miesięcznie, resztę płaci PFRON, a on i sami są wyzyskiwani bo nie dostają tego co powinni dostawać z PFRON i samego zakładu zakładu pracy chronionej pod który podlega bar. A co do tego czy wiedzą co robią czy w danej chwili, to faktycznie, zależy od choroby, w czasie napadu nie wiedza! I nikt ich nie upilnuje. Ja bym Tam nie jadł!