Powiatowy Urząd Pracy i Urząd Miasta ogłasza nabór kandydatów do konkursu, którego zwycięzca dostanie w nagrodę tablet.
Konkurs, adresowany do pełnoletnich bezrobotnych mieszkańców Żor, będzie miał charakter gry i przypominał będzie nieco znany z telewizji turniej gwiazd "Fort Boyard", tyle że rozegrany zostanie w scenerii Miasteczka Twinpigs.
Wyłonionych spośród kandydatów, 20 graczy rywalizować będzie między sobą w dziedzinie przedsiębiorczości. Jak pionierzy na Dzikim Zachodzie, mając do dyspozycji umowny skromny kapitał początkowy punktów, będą musieli pomnażać swoje dobra, przechodząc kolejne etapy, rozwiązując przygotowane dla nich zadania i zdobywając kolejne punkty. Na wagę złota będą: umiejętność dokonywania wyboru, zdolność podejmowania decyzji i refleks, innymi słowy - zmysł przedsiębiorczości.
Konkursowa gra potrwa ok. ośmiu godzin. Rozpocznie się rano 18 października i skończy po południu tego samego dnia. Poprzedzona zostanie godzinnym szkoleniem uczestników przeprowadzonym przez doradców zawodowych.
Żeby wziąć w niej udział, trzeba przejść kwalifikacje. Nabór wniosków trwa do 11 października (do godz. 15.00). Formularz wraz z oświadczeniem o zapoznaniu się z zasadami konkursu, który należy złożyć w PUP lub Urzędzie Miasta, pobrać można poniżej, a także na stronach: www.pup.zory.pl i www.um.zory.pl (w wersji papierowej - również w sekretariacie PUP i Wydziale Strategii i Rozwoju Miasta UM przy Alei Wojska Polskiego).
Organizatorzy konkursu pragną tą drogą przekonać biorące w nim udział osoby o tym, że warto założyć własną firmę i że nie jest to takie trudne.
Tekst i zdj. jc
Czy to prawda, że Miasteczko Twinpigs i basen w Żorach idą na sprzedaż? Czy przetarg jest już ogłoszony? Zastanawia mnie dlaczego Radni w Żorach przekazują to co miało być opłacalne spółce Nowe Miasto. Do tego teraz doszedł jeszcze Hotel Żory.
Czyżby następnie administrowanie takich obiektów było nieopłacalne?
Obiekty są z pewnością opłacalne, to powszechna praktyka na świecie, że administrowanie przekazywane jest innej firmie. Nie ma w tym nic dziwnego.