W ręce policji wpadł 24-letni mężczyzna, gdy próbował wynieść z salonu obuwniczego but. Kilkadziesiąt minut wcześniej, w tym samym sklepie, ukradł pierwszy z upatrzonej pary.
Do zdarzenia doszło w sklepie przy Alei Zjednoczonej Europy. Policję zaalarmowała pracownica salonu. Mężczyzna najpierw ukradł jeden sportowy but, a godzinę później wrócił po drugi. Został zatrzymany, gdy już wychodził ze sklepu. Buty, które próbował ukraść kosztują prawie 300 zł. Grozi mu kara grzywny w wysokości nawet 5 tys. zł. red.
Źródło: KMP
Dostanie 5000 na 5000 rat . Przeglądajc wyroki sądów a szczególnie morderców żorskich i jastrzębskich to być może będzie umorzenie sprawy... Łańcuchem po jajach tych nieudaczników