- Zebraliśmy prawie 4 tys. zł oraz mnóstwo artykułów chemicznych, higienicznych i wody. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy wsparli naszą akcję pomocy powodzianom – mówi Rafał Wiśniowski, który w sobotę wraz z kolegą, Piotrem Wierzbickim, zawiózł zebrane artykuły do Bogatyni.
Panowie udali się tam busem z dwuosiową przyczepą, do której załadowali: 120 łopat, 14 taczek, 280 ręczników, 100 kocy, 40 par gumowców, 1200 rękawic, 11 kompletów pościeli, pół palety wody mineralnej, żywność, artykuły chemiczne, a nawet... zabawki dla dzieci.
Część artykułów została zakupiona za zebrane pieniądze, resztę podarowali żorzanie, którzy nie pozostali obojętni na apel pana Rafała. - Ludzie przynosili towar do mojego baru, wrzucali pieniądze do specjalnego słoika, który tam wystawiłem, bardzo dużo pomogli też znajomi i rodzina.
- Straty w Bogatyni są ogromne, co zresztą wszyscy widzimy w telewizji. Na żywo jednak wygląda to dużo gorzej – opowiada pan Rafał. - Kiedy tam przyjechalismy, zastaliśmy pozwijany jak dywan asfalt, powalone mury, pływające w rzece lodówki. Z wody wyłowiono również samochód, który porwał nurt. To nieprawdopodobne, co się z nim stało, nie można było nawet rozpoznać marki. Na miejscu jest mnóstwo żołnierzy, w pomoc angażują się też cywile. Nasze dary trafiły do szkoły, w której składowane są wszystkie artykuły i stamtąd rozdawane są potrzebującym.
Rafał Wiśniowski wpadł na pomysł zorganizowania zbiórki dla powodzian spontanicznie. - Zobaczyłem w telewizji, jak ciężka jest tam sytuacja i pomyślałem, że trzeba jakoś pomóc – opowiada. - Postanowiłem zakupić łopaty, chemię. W pomoc zaangażowałem rodzinę, znajomych, klientów. Cieszę się, że odzew był tak duży. Jeszcze raz wszystkim bardzo dziękuję. Ola Kowol, zdj. i film Rafał Wiśniowski
Ustawianie palców w kształcie litery V jest w tej sytuacji nadużyciem symboliki....z czego tu się cieszyć i udawać "Victory"?
same zakazane gęby...
miłły - gdyby pokazywał "faka" to mógłbyś się uczepić. Ale co do c**** wafla przeszkadza Ci w symbolu zwycięstwa i/lub pokoju? ;] Niech sobie pokazuje, bo ich zbiórka była niejako zwycięstwem humanitarnych odruchów nad dzisiejszą znieczulicą. Sam byś pomógł, a nie siedzisz za monitorem i narzekasz. Pozdrawiam
Przed monitorem przemądrzalcze....a poza tym ja jak się na coś składam, to się tym nie chwalę na pół Polski
widać stałej klientki baru na foto zabraknąć nie mogło, tylko jej córek brak...
co to wogóle za bar ogranizował ?
szacunek dla wszystkich którzy pomagają innym, w dzisiejszych czasach coś co powinno być dla wszystkich oczywiste stało się wielkim wyjątkiem...pisze tu oczywiście o bezinteresownej pomocy innym.
Brawo!!!
Brawo Chłopaki!!
Do wszystkich pryszczatych, pierdzących w stolki, siedzących przed monitorem małolatów, krytkujących każdą czyjąś inicjatywę
"Dopóki nie miałem internetu nie wiedziałem, że na
swiecie
żyje tylu idiotów" - Stanisław Lem
I tyle w temacie
piekne słownictwo - czyli od dziś można w komentarzach pisać PIERDOLE?
a ja podzieiam i gratuluje temat stary ale moze da do myslenia troszke innym.......
zamiast ograniczac sie do codziennego klikania w www.pajacyk .pl ( chociaz i tu pomoc jest potrzebna) zrobmy cos wiecej.........