Co roku, nagrodami w Barbórkowym Turnieju Skata w barze „Pod Wiśnią” na os. Korfantego, był żywy indyk, gęś i kaczka. - Zwycięzcy nie mieli jednak sumienia ich zabijać, a dzieci zabierały ptaki z balkonu do mieszkania, żeby nie zmarzły – śmieje się Józef Adamaszek i Roman Kowalski, organizatorzy sobotniego turnieju.
- Laureaci Turnieju Barbórkowego, z których większość to mieszkańcy bloków, prosili sąsiadów i znajomych ze wsi, aby odwalili za nich brudną robotę i zabili ptactwo. Sami nie byli w stanie tego zrobić - mówi z uśmiechem pan Józef. Na tym nie kończyły się problemy z żywym drobiem. - Kiedyś uciekł nam indyk i biegał po placu za barem. Ganialiśmy za nim po całym ogrodzie - wspomina z rozbawieniem pan Roman. Zdobycze nie będą już tak kłopotliwe, problemów z zabijaniem też nie będzie. W tym roku tradycja wręczania żywego inwentarza została złamana - trzech najlepszych graczy skata, dostało w nagrodę drób mrożony. Pierwsze miejsce w tegorocznym Turnieju Barbórkowym, wywalczył Czesław Jursza, któremu wręczono indyka. Mrożona gęś trafiła do zdobywcy drugiego miejsca, Antoniego Taraszkiewicza. Trzecie miejsce zajął Jerzy Kupniewski. W nagrodę dostał kaczkę.
Turniej Barbórkowy po raz siódmy towarzyszył spotkaniu, które podsumowuje cały rok rozgrywek. Około szesnastu graczy spotyka się w barze „Pod Wiśnią” w pierwszą sobotę każdego miesiąca. - Celem turniejów jest integracja społeczności osiedlowej – wyjaśnia pan Roman. Po każdej rozgrywce wręczane są nagrody, a punkty wliczane są do ogólnej klasyfikacji. W grudniu dziesięciu graczy, których uzyska największą liczbę punktów, otrzymuje puchary. W tym roku największy puchar trafił do Wiesława Trzósło. Tuż za nim uplasował się Ireneusz Kwiecień, trzecie miejsce zdobył Józef Adamaszek, czwarte – Edward Frydecki, piąte – Henryk Kostka, szóste – Jerzy Kupniewski, siódme – Józef Lazar, ósme – Jan Hildebrand, dziewiąte – Antoni Taraszkiewicz, dziesiąte – Roman Kowalski. Puchary wręczali m.in. Stanisław Majczak i Zdzisław Sabela z Rady Dzielnicy Korfantego, która co roku jest głównym fundatorem nagród.
Od trzech lat, 30 grudnia organizowany jest też Turniej Sylwestrowy. Puchary dla trzech najlepszych graczy fundują sami uczestnicy. Największy z nich zawsze sponsoruje Ireneusz Kwiecień, który w ostatni dzień roku obchodzi urodziny. Tym razem turniej odbędzie się wyjątkowo dzień wcześniej. - Kilku uczestników ma 30 grudnia kolędę i prosili o przełożenie turnieju – tłumaczy pan Józef. 80 proc. graczy to stali członkowie, ale mile widziane są nowe osoby. - Wszystkich chętnych do gry w skata, zapraszamy na spotkania, na godz. 17.00 – mówią panowie Józef i Roman. Patrycja Cieślak
Organizatorzy Turnieju Barbórkowego dziękują Radzie Dzielnicy Korfantego za wsparcie finansowe i właścicielowi baru „Pod Wiśnią” za udostępnienie lokalu i pomoc w organizacji imprezy.
Czesław Jursza - zdobywca I miejsca w Turnieju Barbórkowym
II miejsce zajął Antoni Taraszkiewicz
Jerzy Kupniewski wywalczył III miejsce
Najwięcej punktów przez cały rok uzbierał Wiesław Trzósło
Dziesięciu najlepszych graczy z radnymi Zdzisławem Sabelą i Stanisławem Majczakiem
Rada Dzielnicy daliscie dobry przykład prywacie z Ksiecia ..