- W letniej jadalni mnisi nie mogli nawet szeptać, bo głos od razu roznosił się po sali. Grube mury sprawiają, że we wnętrzu panuje ziąb i uczucie chłodu – fotografie Rafała Kalinowskiego z zespołu pałacowo-klasztornego w Lubiążu są kolejnymi jego zdjęciami z cyklu architektury sakralnej.
Oddalony o ponad 200 kilometrów od Żor Lubiąż, pan Rafał odwiedził w maju, przy okazji wyjazdu do Świebodzina (czyt.: Na własne oczy). Opactwo Cystersów ma najdłuższą fasadę barokową w Europie – 223 metry. Fotografa z Żor szczególnie zafascynował Refektarz i Jadalnia Opata z fantastycznymi freskami oraz Sala Książęca z oryginalną posadzką. - Ogromne wrażenie wywarł na mnie obraz na płótnie, zdobiący sufit – przyznaje pan Rafał. - Zespół kryje w sobie mnóstwo ciekawych, fantastycznych rzeczy – mówi z euforią i wspomina, jak wypatrzył piękną modlitwę wyrytą na jednym ze skamieniałych drzew, której nie zauważył żaden ze zwiedzających.
Architektura sakralna jest głównym, obok industrializmu, tematem zdjęć Rafała Kalinowskiego. Fotograf uwiecznia miejsca, które wprowadzają w zadumę. W zeszłym roku podróżował po swojej ojcowiźnie – Ziemi Kujawsko-Pomorskiej. Tam zwiedził między innymi sanktuarium w Oborach, gdzie znajdują się organy, na których grywał Fryderyk Chopin. Na liście miejsc, które sfotografował, pan Rafał ma również te, poświęcone… jego patronowi. Imieniem świętego Rafała Kalinowskiego jest bowiem nazwana kaplica w sanktuarium w Czernej, pod ołtarzem której znajduje się sarkofag z relikwiami świętego. Rafał Kalinowski ma także swój witraż w Bazylice świętego Antoniego Padewskiego w Rybniku. Patrycja Cieślak-Starowicz
Modlitwa wyryta w drzewie:
Świat, światło, czas
Są wkoło nas.
Spoglądam na
Bezgwiezdne niebo
Krok po kroku
Próbuję zbadać drogę
Gołą stopą
W myślach się modlę Panie
Żeby nie zagłuszyć ciszy
Ufając, brnę przed siebie
Chociaż nie wiem
Dokąd.