W ciągu sześciu dni, w mammobusie przebadano 497 kobiet. Z bezpłatnych badań można było skorzystać 12 i 15-19 czerwca. Cieszyły się sporym zainteresowaniem. Wszystkie panie, które nie zdołały prześwietlić piersi, uspokajamy – będą miały taką możliwość od 23 listopada do 4 grudnia.
Po województwie śląskim jeżdżą pojazdy z sześciu firm, w których można wykonać bezpłatne prześwietlenie piersi. W marcu, Żory przydzielono Instytutowi Onkologii w Gliwicach i to właśnie mammobus z tamtejszego Oddziału przyjmował chętne do przebadania kobiety. Przedsięwzięcie zostało zorganizowane we współpracy z Urzędem Miasta Żory.
Badanie mammogrficzne polega na zrobieniu rentgena piersi, mającego wykryć ewentualne zmiany, w tym nowotworowe. Warto poddać się badaniu – wczesne wykrycie choroby może uratować życie. Corocznie na raka piersi zapada 12 tys. kobiet, z czego połowa umiera z powodu późnego zdiagnozowania.
Badania w ramach akcji finansowane są przez Narodowy Fundusz Zdrowia. Mogą z nich skorzystać panie w wieku 50-69 lat, które bezpłatnej mammografii poddały się co najmniej dwa lata wcześniej lub rok, jeśli ktoś z najbliższej rodziny zachorował na raka piersi. Z udziału w programie wykluczone są pacjentki leczone z powodu rozpoznanej choroby lub w Poradniach Chorób Piersi. Wyniki będą do odbioru od 21 lipca w Informacji UM, od wtorku do czwartku w godz. 10.00 – 14.00. - Czas oczekiwania na wyniki jest długi, ponieważ to okres urlopowy, a wszystkie zdjęcia opisywane są przez dwóch lekarzy – tłumaczy Katarzyna Rataj z Działu Kontraktów Medycznych i Programów Zdrowotnych Instytutu Onkologii w Gliwicach.
Wśród wszystkich przebadanych pań, 135 było między 61 a 69 rokiem życia, a 362 to panie z grupy młodszej. Instytut sporządził już wyniki dla kobiet, które wykonały prześwietlenie w mammobusie pierwszego dnia. Jak podaje Katarzyna Rataj, z 82 przebadanych wówczas pań, 6 powinno poddać się dalszej diagnostyce. - Na podstawie tych wyników szacujemy, że ok. 7% kobiet otrzyma zalecenie wykonania dodatkowych badań USG czy biopsji – informuje pani Rataj.
Przez wszystkie dni trwania akcji, przy mammobusie ustawiały się długie kolejki. Panie zajmowały miejsce wczesnym rankiem, nierzadko wysyłały w tym celu mężów kończących nocną zmianę. Mimo wielogodzinnego wyczekiwania, nie wszystkim chętnym udało się przebadać. Dlatego na koniec roku zaplanowane są kolejne mammo-badania. - Tym razem potrwają dłużej. Wstępnie przewidujemy dwutygodniowy postój, ale niewykluczone, że w razie potrzeby przedłużymy akcję - zapowiada Katarzyna Rataj. Badania będą wykonywane od 9.00 do 16.00 przy Urzędzie Miasta na Rynku. Patrycja Cieślak