Nowe ławeczki, stoły, oparcia, kosze na śmieci - słowem jest gdzie odpocząć na Gichcie. Wystarczy trochę fantazji i spacery tej zimy nie muszą już być zimne i nudne.
Koło wieży z huty na Gichcie pojawiły się dwa stanowiska do odpoczynku. Porządne stoły i ławy, barierki, o które można oprzeć rowery i kosze na śmieci. Tablica ze "ścieżki edukacyjnej" jest podniesiona. Zrobiło się teraz przyjemniej a przede wszystkim będzie gdzie odpocząć podczas spacerów lub jazdy rowerem. Zdjęcia zrobiłam w drugi dzień świąt. Mimo nieciekawej pogody spotkałam po drodze wielu spacerujących, biegających i rowerzystów. Zachęcam żorzan do odwiedzenia tego urokliwego o każdej porze roku zakątka Żor. Wiesława Pawletko
bedzie to samo co w rybniku za kilka dni ktoś to ukradnie...
chciało by się powiedzieć- fajnie. Trasa na Gichte była moją ulubioną trasą rowerową - niestety wysypali kamienie i przejazd rowerem jest tam niemożliwy a szkoda takich " rowerowiczów " było wielu a teraz trzeba by rower prowadzić lasem . Może coś się na wiosnę zmieni ? Świetna trasa jest jeszcze lasami do Gotartowic .. polecam
do żorżan
Pewnie jechałeś tam ostatni raz jak ścieżka nie była jeszcze gotowa, sprawdź teraz :) a przekonasz się że jest ok
a czy teraz da sie usiąść na tych ławkach ostatnio jak tam byłem troche się kleiły :)
CIEKAWE JAK DLUGO BEDA CALUTKIE
Wydaje mi się że te ławeczki to już tam prawie miesiąc są ;) Bardzo fajny pomysł. Ławki są też w lesie przy drodze ze Szczejkowic do Palowic...
Podobne ławki widziałem jadąc wiślanką w kierunku orzesza zaraz z brzegu:)
Pewnie miasto za nie dało kolejne 1,5 mln złotych których miasto nie ma. Żule będą miały gdzie pić wino i spać w nocy. To dobrze że miasto dba o wykolejeńców społecznych.
@mieszkaniec
Jeśli dla Ciebie ktoś kto chodzi/jeździ do lasu to "żul" to żul Cię pozdrawia :)
@Mati
Potrafisz czytać? Chyba nie nie napisałem o ludziach chodzących do lasu tylko o żulach co piją wino. Polecam kurs czytania ze zrozumieniem.
@Mieszkaniec.
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę gdzie jet gichta. nie wydaje mi się żeby jakiemuś żulowi chciało się kupić wino gdzieś w okolicach rynku (może gdzieś bliżej tez są jakieś monopolowe, nie jestem w temacie) i zapylać z tym winem aż na gichte żeby tam je wypić. Poza tym stawiam ze jesteś osoba siedzącą w domu nie mającą rodziny znajomych z którymi mógłbyś podziwiać piękne tereny naszego miasta. Według mnie ławeczki w tym miejscu są ŚWIETNYM pomysłem, w drodze można chwilkę odsapnąć zjeść coś uzupełnić energie i jechać dalej w trasę. Pozdrawiam wszystkich aktywnych :)
~żorżan (2011-12-29 19:32:05)
jadąc trasą na Gichtę jechało mi sie lepiej, bo równiej niż po asfaltowych ulicach w mieście, a kamienie fakt - były na początku utwardzania trasy (wówczas zmieniłem ścieżki którymi sie poruszałem) ....ale było to hohohoh albo i dawniej
Ciekawe kto będzie po te śmieci tam jeździł...
No i się zaczęło!!!!!!!!!!!!!! Dyżurni narzekacze oraz inne trole i ogry już zdążyły wylać żółć krytyki na ławeczki :D Pomyślcie,że to jest na trasie ścieżki edukacyjnej. Być może teraz w ciepłym okresie roku częściej będą tu zaglądać szkoły na lekcje przyrody w plenerze. Ktoś tu wspomniał o niedzielnych spacerowiczach,czy o "rowerowiczach" i to jest pozytywne. Moim zdaniem inicjatywa zasługuje na pochwałę. A co do wandali.......... gdyby każdy tak się ich bał to nawet na rynku,czy w parku nie byłoby ławk,tylko "dupen klapen na betonen":D Nie ustrzeżemy się debili, ale to nie powód,by odmawiać sobie odrobiny wygody.