Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Sobota, 21 grudnia 2024 r.  Imieniny: Anastazego, Piotra, Tomasza

Hawajskie przegrały w Rzeszowie

02.11.2010
Hawajskie przegrały w Rzeszowie

Hawajskie Koszule przegrały środowe spotkanie z AZS-em Politechniką Rzeszowską 63:93. Był to mecz siódmej kolejki rozgrywek II-ej ligi grupy C, a trzeci w tym roku z drużyną z Rzeszowa.

Żorzanie udali się na to spotkanie wyraźnie osłabieni brakiem Krzysztofa Zielińskiego i Oktawiana Przeliorza, a także – co najważniejsze – trenera Łukasza Szymika. Mecz w środku tygodnia oraz ważne obowiązki osobiste i zawodowe nie pozwoliły pojechać w najsilniejszym składzie. W tej sytuacji zespół prowadził w meczu ligowym były zawodnik Hawajskich Koszul – Tomasz Szymura. Te wszystkie fakty odbiły się bardzo wyraźnie na wyniku konfrontacji dwóch beniaminków.

Do przerwy nie wyglądało to jeszcze tak źle (42:35 dla gospodarzy) – „hawajscy” grali m.in. obroną strefową, natomiast przełom trzeciej i czwartej kwarty to systematyczne budowanie przewagi zespołu rzeszowskiego, który zagrał w całości (zawodnicy z ławki rezerwowych stanowili ważne ogniwo) – wszyscy występujący na parkiecie zdobywali punkty.

„Bankowi” przegrali bardzo wyraźnie walkę na tablicach – rzeszowianie wygrali w zbiórkach 53 do 25, a także pojedynek w rzutach z dystansu: 11 – 4. Goście słabo spisywali się także w rzutach wolnych (7 trafionych na 14 prób), ale ten aspekt nie miał tak dużego znaczenia w kontekście liczby wykonanych prób.

Niestety jeden „Jasiu” – mający wsparcie w zasadzie tylko w Marcinie Masterze i Adamie Andule – meczu sam nie wygra. Zabrakło w tym spotkaniu skuteczności rozgrywających oraz na pewno nieco „chłodniejszych” głów zawodników z Żor. W zespole gospodarzy największy wkład w zwycięstwo wnieśli: Marek Osiniak, który zaliczył „double – double” (18 punktów i 10 zbiórek) oraz Sebastian Biela trafiający z dystansu (4 „trójki” z sześciu prób).

Prezes Adrian Fojcik: - Trzeba zdać sobie sprawę z naszego miejsca w szeregu. Sądzę, że tak nieszczęśliwy zbieg okoliczności już nas w tym sezonie nie dopadnie, bo tylko w pełnym składzie, w optymalnej dyspozycji, z trenerem - jesteśmy w stanie wygrywać – mówi prezes, Adrian Fojcik. - Jesteśmy beniaminkiem, a nie faworytem rozgrywek, ale takie zespoły jak AZS PR Rzeszów jesteśmy w stanie pokonać. Postaramy się o to w drugiej rundzie. Teraz koncentrujemy się na meczu pierwszej rundy Pucharu Polski, który zagramy w naszej hali z „Limblachem” Limanowa w środę, 3 listopada, o 18.00, a potem „wracamy” do ligi – mecz z „Wisłą” Kraków w sobotę o godzinie 18.00 również w Żorach.”


27 października, godz. 15.00, hala ROSiR w Rzeszowie

AZS Politechnika Rzeszowska - Hawajskie Koszule Bank Spółdzielczy Żory
93:63 (26:18, 16:17, 22:14, 29:14)


AZS: Marek Osiniak 18 (2x3), Łukasz Pilecki 17 (2x3), Sebastian Biela 15 (4x3), Krzysztof Banyś 13 (1x3), Mikołaj Sowa 7, Damian Kielar 6, Cezary Prokop 6 (1x3), Adrian Brud 5 (1x3), Zbigniew Doliński 2, Szymon Skop 2, Maciej Żmudka 2. info: HK (ok)


Komentarze:
~kuwejtos (2010-11-04 09:25:04)

okropna porazka.....a kto rzucal dla hk...?

~ale co rzucał? (2010-11-04 14:32:11)

jak mięso, to na pewno ludwik ;)


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


NAJŚWIEŻSZE INFORMACJE

sonda

wszystkie

Za co doceniasz Żory?

newsletter

Chcesz być na bieżąco zapisz się!

Twój adres e-mail:

© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"