Intymne portrety i akty, które przyniosły Evie Rubinstein międzynarodowe rozpoznanie, surrealistyczne światy stworzone z jedzenia przez Umiko Utsu, projekty opowiadające o miasteczkach w Czechach i Słowacji - tegoroczny Festiwal Fotografii Plener Żory 2023 pokaże przekrój tematów, form i miejsc w obiektywach siedmiu artystek. Organizatorzy zapraszają między 1 września a 31 października do Żor na coroczne spotkanie z fotografią.
Festiwal Fotografii Plener wyrósł z tradycji organizowanego od 2010 roku Żorskiego Pleneru Fotograficznego. Na zaproszenie organizatorów urokliwe miasto w Górnym Śląsku i wyjątkowe przestrzenie Muzeum Ognia czy Muzeum Miejskiego odwiedzają autorzy specjalizujący się w różnych rodzajach fotografii, a ich wystąpienia w kameralnym festiwalowym gronie stanowią jeden z ważniejszych punktów programu.
Jednym z głównych punktów programu będzie wystawa i spotkanie z urodzoną w 1933 w Buenos Aires artystką, której wydarzeń z biografii starczyło by na obdzielenie paru osób. Eva Rubinstein odwiedzi Polskę z okazji wystawy w Żorach i nadania jej przez Szkołę Filmową w Łodzi tytułu Honoris Causa. Pochodząca z artystycznej rodziny, córka znanego pianisty, mieszkała m.in. w Paryżu, Nowym Jorku, Los Angeles. W domu rodzinnym wśród gości Rubinsteinów pojawiali się Charlie Chaplin, Grace Kelly czy Cary Grant, co sprawiło, że sztuka szybko pojawiła się.w życiu samej Ewy - początkowo zajęła się baletem i aktorstwem. Artystka zadebiutowała w fotografii po trzydziestce, jako dojrzała kobieta świeżo po rozwodzie. Rzemiosła uczyła się u Seana Kernana, Lisette Model, Jima Hughesa, Kena Heymana i Diane Arbus. Wykonywała fotografię komercyjną m.in. dla magazynu Vogue, publikowała w Europie, Stanach Zjednoczonych i Ameryce Południowej. Jej znakiem rozpoznawczym stały się intymne portrety, wykonywane w naturalnym oświetleniu, dające wrażenie bliskości i intymności. Uzupełniały je akty oraz zdjęcia wnętrz - najczęściej pustych, jakby przed chwilą opuszczonych przez ludzi i ich historie i dramaty. Charakterystyczne w twórczości Ewy Rubinstein jest jej podejście i szacunek do fotografowanych osób: „- Dla mnie fotografia nie jest celem samym w sobie. - mówiła - Jest środkiem do zrozumienia siebie, zrozumienia drugiej osoby, do poznania. Samo fotografowanie jako czynność mnie nie interesuje”. Artystka ma w swoim dorobku ponad 100 indywidualnych wystaw na całym świecie. W Żorach pokazany zostanie przekrój jej twórczości. Spotkanie z artystką odbędzie się 16 października.
Zupełnie inne podejście do medium i świata zaproponują konceptualne, zdecydowane i barwne prace Ymiko Utsu. Japońska artystka używa jedzenia i zabawek do konstruowania surrealistycznych światów zamieszkałych przez kocięta o oczach ośmiornicy czy ananasowych miast zaludnionych przez dziwaczne sowy i falliczne marchewki. Jej estetyka łączy w sobie zamiłowanie do kiczu i przesady z japońskich mang z europejską tradycją obrazów Hieronima Boscha, Dalego czy ulubionego twórcy artystki - Jana Švankmajera. Prace Utsu znajdują się w kolekcji m.in. Charlesa Saatchiego, a 29 września po wystawie oprowadzi jej kurator i artysta mieszkający przez 10 lat w Tokio, Paweł Jaszczuk.
Bardziej lokalne, ale i uniwersalne historie opowiedzą na festiwalu cztery artystki. Vanda Mesiariková jest autorką wizualnego eseju „Deleted Land” o obszarze naznaczonym największą działalnością górniczą na Słowacji. W projekcie Evy Bystranskiej zobaczymy czeską Jihlavę i klimat życia na osiedlowych przedmieściach. Monika Cichoszewska w projekcie „Gniew Ziemi” odniesie się do historii i wulkanicznego pejzażu hiszpańskiej wyspy Fuerteventury, uwiecznionego techniką ambrotypii. Joanna Kinowska, historyczka sztuki i ekspertka fotografii zadebiutuje jako fotografka w projekcie nawiązującym do historii miasta Żory i jego unikalnych związków z ogniem.
Debiutancką wystawą indywidualną będzie także „Bezdech” Anety Nytko, uczestniczki Programu Mentorskiego Sputnik Photos, która w ostatnich latach pracowała nad długofalowymi
projektami dokumentalnymi, zarówno w kraju, jak i na świecie, dotyczącymi różnych form
wykluczeń i relacji. Program domknie wykład „Płeć w fotografii” przygotowany przez Justynę Kociszewską. Twórczość m.in. Pierre’a Moliniera, Claude Cahun, Helmuta Newtona i Alice Springs, Nan Goldin, Ugo Woatziego będą punktem wyjścia do pytań o to, czym jest tzw. żeńskie spojrzenie w fotografii, jak przedstawiana była kobieta w fotografii, jak fotografia kobiet, a co nie raz umykało w opowieściach o ciele, seksualności i tożsamości płciowej w twórczości mężczyzn.
Festiwal Fotografii #Kobietyfotografii
1 września -31 października, Program: http://festiwalplener.zory.pl/
Dofinansowano z budżetu Miasta Żory.
Zrealizowano z przyznanej darowizny Fundacji JSW.