Na pierwszym miejscu jest film w TV, albo internet. Najlepsze możliwości spędzenia wolnego czasu? Są wyjątki wśród "dzisiejszej młodzieży", która stawia na ruch - w Parku Cegielnia.
- Przychodzimy do parku jak jest fajna pogoda - mówi Dominik, który jeździ na deskorolce od 2 lat. - Latem spędzaliśmy tu dziennie po kilka godzin – chwali się Kamil, który zaczął z deską w tym samym czasie, co Dominik. Powtarzane setki razy ślizgi, podskoki, zjazdy na rampach nie znudziły się chłopakom, mówią, że to sama frajda. - Gdyby wyremontowali skatepark – to by było coś - stwierdza Dawid. On trenuje już 5 lat i nie miałby nic przeciwko zorganizowaniu zawodów deskorolkowych w Żorach - takich na poważnie.
Dominik (15 lat), Kamil (14 lat) i Dawid (18 lat). Z przekonania Dominik i Dawid nie jedzą mięsa. Wspierają akcję przeciwko wywozowi koni na rzeź.
Dominik (8 lat) i drugi Dominik (9 lat)
Chłopcy wjeżdżają na skatepark po szkole. Na rowerowy szał pozwalają sobie jakieś 3 razy w tygodniu. Młodszemu Dominikowi tata specjalnie przerobił rower - przyspawał dodatkowe uchwyty, by syn mógł ćwiczyć trudniejsze triki na dwóch kółkach. Ośmiolatek marzy o nowym nabytku na komunię, która w maju przyszłego roku. kh
i co ten artykuł ma na celu?
a czy kazdy artykul musi miec jakis cel? po prostu - przedstawia fajnych chlopakow, o ktorych widocznie warto pisac. zazdroscisz, bo spedzasz cale dnie przed kompem, masz wirtualnych kolegow i nigdy o tobie nikt nic nie napisze?
a byś się zdziwił. A czy fajne chłopaki to nie wiem, bo w nich nie gustuje. Znam ciekawszych ludzi o których warto było by napisać a nie o ziomkach co jeżdżą na kawałku sklejki i mięsa nie jedzą
to może przedstaw te interesujące osobowości redakcji, a nie smaruj na innych.
ja muszę przyznać rację flatron-owi. No jak by opisali ta akcję z koniami to może być. Ale nie że jeżdżą na skateparku i mięsa nie jedzą. Ja też mogę powiedzieć że wspieram tą akcję tak dla szpanu a nic w tym kierunku nie robić.
skąd wiesz, że nie robią nic dla zwierząt? że to tylko szpan? artykuł ewidentnie ma na celu pokazanie, że nie wszystkie dzieciaki siedzą przed kompem i udają na gadu, że są kimś innym. Do tego ci nie użalają się nad sobą zapychając kompleksy hamburgerami, tylko robią coś dla siebie, coś dla zdrowia. Tak trudno to pojąć?
1. Żorski skatepark nie jest przystosowany do jazdy na rowerach jest zakaz.
2. Tego kolesia po prawej z deska to nie raz widziałem z hamburgerem w ręce.
ej, ?, nie skumałeś
ej, a czy ja muszę akurat sie odnosić do tego co napisałeś?
w życiu!
moze nie hamburger tylko fishburger?? czepiacie się, zal wam dupy ściska że o was nie napisali i musicie nadrobic daremnymi komentarzami
zostawcie chłopaków, przynajmniej są w internecie na żorach. ^^
nie wiem czy wiecie ale istnieje takie coś jak sałaciarz hahahah znawcy
Sałaciarz - oczywiście, że istnieje! Wegetarianie o tym doskonale wiedzą. To jedna z (chyba) trzech potraw, którą możemy spokojnie zjeść w restauracjach typu fast food :)
fajnie że są jeszcze młodzi ludzie którzy widzą świat poza kompem i tv :-) super!
heh, rodaku flatronie jazda na tym "kawałku sklejki" ma jakiś cel, robisz to co lubisz, podobnie jak ty grasz w piłke nożną lub koszykówke. artykuł miał na celu przedstawić że są ludzie którzy nie robią tego co popularna modna młodzież. Kto zna stan parku ten z pewnością powie, że nadawałby on sie do modernizacji. I fajnie rozwijać takie sporty jak deska czy rower, a nie budować 4 boisko tartanowe ... pozdrawiam :D
Ja też jeździłam i wiem,że to zajmuje kupę czasu......
dominik ma fajne pegi
wez BECZKA i ten 2-gi to takie cioty na razie ze ja piedziu ale kto wie moze w przyszlosci beda lepsi hahahah zart