W RED Z, w sobotnią noc, za konsolą stanęło pięciu muzycznych "mikserów".
Podczas premierowej biby o to, by włączały się nam wykrywacze rytmów, dbali DJ- e: żorscy Pesho, Patric Lerat (których znamy m.in. z imprez w Tarocie), Padio (Żory/ Dublin), Dj Gram z Rybnika oraz znany Mafia Mike Wet Fingers. Kolejno puszczali bity klimatów latino house, funky, deep, aż po progresywne brzmienie na przemian z electro, minimal, techno- house. Czy to dzięki muzie, czy dzięki obsłudze, a może z jeszcze innej przyczyny, ostatni goście opuścili klub wraz z trelem ptaków, o białym poranku.
Pesho
Patric Lerat
Mafia Mike
Tajemniczo - przerażający DJ Sergiusz, który co prawda jeszcze nie grał w RED Z, ale zapowiada, że już wkrótce nim zawojuje!
ej, ale tam z tego co wiem nie grał ten Mokre Palce w końcu
a co Sergiuszowi stało się z okiem?
pewnie pana mafia mike nie widziałaś bo taki tłum był...ale załapał sie na zdięcie w klubie więc możesz sobie na niego popatrzeć...i to za freeko ooo
Widze ze chlopak sie za duzo naryto naogladal :P sharinganem nas tu chce kopowac :P
No widzę, że niebawem w Redsie bedzie dobra impreza.Powodzenia.
A ten gość z czerwonym okiem wymiecie wam wszystkim mózgi !!!!!!!
prawda prawda Femka.Może w Żorach w końcu będzie można w jakimś lokalu dobrze się pobawić przy dobrej muzie