Charakterystyczny biały autobus zawitał do Żor już w czerwcu. Przez pięć dni, panie między 50 a 69 rokiem życia, stały w kilkugodzinnej kolejce – czasami już od bladego świtu, żeby skorzystać z darmowego badania. - Tu coś boli, tam coś pobolewa. Lepiej wiedzieć, na co się umrze – komentowała z przekąsem jedna z oczekujących na badanie. Niektóre pod mammobus oddelegowały mężów, którzy dzielnie zajmowali miejsca ukochanym kobietom. W końcu czego prawdziwy mężczyzna nie zrobi, jeśli w grę wchodzi zdrowie jego wybranki!

A gra toczy się o naprawdę wysoką stawkę. Rocznie około 12 000 kobiet dowiaduje się, że ma raka piersi, z czego blisko połowa umiera. Głównym powodem jest zbyt późne wykrycie nowotworu. Dlatego też Instytut Onkologii zakupił nowoczesny mammobus, aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom kobiet i dotrzeć do miejsc, w których jest słaba dostępność do aparatury diagnostycznej. Badania są bezpłatne, gdy od ostatniego badania finansowanego przez Narodowy Fundusz Zdrowia upłynęły pełne dwa lata. W przypadku, kiedy ktoś z najbliższej rodziny pacjentki zachorował na raka piersi, badania można wykonywać co roku.

Wśród wszystkich przebadanych w czerwcu pań, 135 było między 61 a 69 rokiem życia, a 362 to panie z grupy młodszej. Ok. 7 procent kobiet otrzymało zlecenie wykonania USG czy biopsji.

Z bezpłatnej mammografii można będzie skorzystać od 23 do 27 listopada oraz od 30 listopada do 4 grudnia, od 9.00 do 16.00. Wymaganym dokumentem jest dowód tożsamości z numerem PESEL. Mammobus zaparkuje przed Urzędem Miasta Żory (ul. Rynek 9). Wyniki badań będą do osobistego odbioru od 29 grudnia br. w Informacji Urzędu Miasta Żory, od wtorku do czwartku , w godzinach od 10.00 do 14.00. Ola Kowol, zdj. kh