Od września minęło trochę, a od maja - to już kupa czasu. Ozzy trzyma w swym postanowieniu. Dalej zapuszcza.
Róznica w długości brody Ozziego jest już całkiem spora. Koleżanka Karpica po królewsku wymasowała głowę Komara, co by pobudzić cebulki...
ale oblech
wstyd mi, że na moim osiedlu takie coś mieszka...
komentarze mistrzowskie heke...
Ozzy - jesteś de best! buziak! :D :*
koleś ma autodestrukcyjne zaburzenie osobowości jak dla mnie.....a i na karaoke też nie zbyt pokazuje własne "umiejętności"...jest żenujący i tyle
slyszalem na miescie ze to juz nie jest Ozzy a Szaman!
ale wy jestescie zalosni ; D ludzie ...... kazdy przed komputerem taki cwaniak a jak go widzicie to siedzicie cicho i gębą nie ruszycie
"...zawsze sie po treningu kapie..."
Szacun Ozzy !
@zef "Gram z nim w jednym klubie i zawsze sie po treningu kapię." to naprawdę inteligentny argument. Razem się kąpiecie? Ty mu myjesz plecy czy on Tobie? Kto się schyla po mydło?
Koleś ma swoje jazdy, ale wporzo jest! Ot taki: Ozzy Radosny!