Wybierasz się na imprezę do Ambasady? Zwróć uwagę na to, w czym masz zamiar tam zawędrować. Zwłaszcza, jeśli jesteś kobietą.
Staraj się podołać trendom. Otóż lądujesz w królestwie kozaczków i "papryczek". Sporo ryzykujesz, jeśli ubierzesz zwykłe botki, albo adidasy: możesz spotkać się z niechęcią lub odrzuceniem. A już na pewno wszyscy się zorientują, niewierny imprezowiczu, że Amba Club to nie pierwszy lokal, w którym jesteś tej nocy. Najzwyczajniej możesz mieć to gdzieś, ale wtedy balowanie w Ambasadzie traci sens.
A czy wiesz, dlaczego właśnie ten model buta jest tak często spotykany w powyższym klubie? Możesz zgadywać, że chodzi o modę. Ale przecież ów trend utrzymuje się na Ambie od grubo kilku, jak nie kilkunastu lat! Więc może chodzi o to, że dziewczyny lubią stąpać wyżej, niż pozwala, być może, przykrótkie ciało? Na pewno lubią. Wypadałoby więc założyć, że w Ambasadzie imprezują wyłącznie niewysokie panie, skoro większość nosi się na wysokim obcasie. Lecz z tym - jako naoczny świadek - również się nie zgodzę. Widziałam ostatnio dwie wysokie damy i - bez przesady, licząc z 10-centymetrowym obcasem - miały po metr dziewięćdziesiąt wzrostu. Co nawet bez buta czyni je "rosłymi". Jaki jest zatem klucz do zrozumienia kozaczkowej idei?
Nikt nie zaprzeczy, że imprezy w Ambasadzie mają swoją specyfikę. Bywają bardzo intensywne, ekscytujące... Dlatego należy zadbać o swoje bezpieczeństwo tak, aby złudzenia natrętnego amanta prędko rozwiać. A najprościej je rozwiać za pomocą długiej, ostrej szpili. Czyż nie?
od mojej ostatniej wizyty niewiele sie zmienilo kiepy dalej leza na ziemi
Przypominamy, że komentarze naruszające netykietę mogą stanowić materiał dowodowy na drodze roszczeń cywilno - prawnych.
no trudno zeby nie jak super klienci pala i pija na parkiecie... trudno o czystosc jezeli saemu sie jej nie przestrzega..
A kto tam zagląda na podłogę, jak się dobrze bawi?!
polecam stronę białe kozaczki.pl o wiele lepsza od tej paści na ambie...