Płomienie pojawiły się w jednym z małych pokoi w mieszkaniu na drugim piętrze. W pomieszczeniu było otwarte okno, dopływ tlenu spowodował rozprzestrzenienie się dymu. Pracownicy wykonujący remont balkonów w bloku nr 2 wybili okno i użyli gaśnicy samochodowej. Nie zdołali jednak ugasić ognia. Dopiero strażacy uporali się z żywiołem i przewietrzyli mieszkanie, otwierając okna i wyłaz dachowy na klatce schodowej. Ich interwencja trwała ok. 40 minut. Płomienie zajęły tapczan, meblościankę, monitor i wyposażenie pokoju. Całkowicie spalone zostało okno i drzwi wejściowe. W wyniku okopcenia, w dużym stopniu zniszczeniu uległy tynki. Straty oszacowano na 25 tys. zł, z czego 5 tys. to wyposażenie pokoju, pozostała kwota dotyczy okien, drzwi i tynków. Nie są znane przyczyny pożaru, w pokoju nie wykryto uszkodzenia instalacji elektrycznej. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. tekst: pc, zdj. SP Żory