Baza firm

Ogłoszenia

Auto salon

Kino

Konkursy
Niedziela, 22 grudnia 2024 r.  Imieniny: Honoraty, Zenona

Babki z karabinem

22.07.2009
Babki z karabinem

Mają po 18 lat, poczucie humoru i pasję. Jak wszystkie nastolatki, lubią się umalować i poszaleć na imprezie, ale jeszcze bardziej podoba im się czołganie w błocie, stanie na warcie i zajęcia na strzelnicy. Oto Karolina i Kasia z Żor, uczennice Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Pawłowicach, o profilu – uwaga panowie - wojskowo - obronnym.

Kasia Rokosa mówi, że do swojej szkoły trafiła trochę przypadkiem. - Przeglądałam różne oferty , ale nie widziałam w nich nic dla siebie. Dopiero tu znalazłam to, czego szukałam. Karolina Motyka o takiej szkole dowiedziała się od koleżanki. - Długo nie mogłam się zdecydować, jaką szkołę wybrać. Tak się złożyło, że akurat w tym czasie byłam na przysiędze u mojego brata i wojsko bardzo mi się spodobało. Kiedy usłyszałam od koleżanki, że w Pawłowicach jest liceum o profilu wojskowo - obronnym, nie zastanawiałam się dłużej.

 

Ludzi zazwyczaj intrygują babki w mundurach, nie mówiąc już o sensacji, jaką wzbudza 30-osobowa koedukacyjna klasa, idąca przez miasto w pełnym umundurowaniu. - Trzeba przyznać, że na początku trudno się było przyzwyczaić. Dzieciaki często wołają za nami „Patrz mamo, harcerze!”, a starsi panowie pytają, czy szykujemy się na wojnę, bo w razie czego oni chętnie pomogą – uśmiecha się Kasia.

 

Zapytane, czy lubią się malować lub poszaleć z fryzurą, odpowiadają bez wahania. - W końcu jesteśmy normalnymi dziewczynami, lubimy ładnie wyglądać. Nasze koleżanki też się malują, niektóre nawet noszą tipsy, ale to naprawdę w niczym nie przeszkadza. Kiedy wkładasz mundur, zmienia ci się sposób postrzegania świata. Ale wojsko to nie wszystko. Kasia kiedyś trenowała pływanie, a teraz jest zapalonym kibicem siatkarzy Jastrzębskiego Węgla. Karolina wcześniej jeździła konno, później grała w piłkę nożną i rzadko rozstawała się z deskorolką.

 

Plany na przyszłość? - Myślę, że policja lub szkoła detektywistyczna. Jak dla mnie, w wojsku jest za duży rygor - przyznaje Kasia. Karolina ma na ten temat odmienne zdanie. - Dla mnie policja jest za spokojna. Swoją przyszłość wiążę z wojskiem, może będę kierowcą albo mechanikiem – śmieje się. Czy pojechałaby na misję, gdyby miała taką okazję? - Myślę, że tak. Na pewno dobrze bym przemyślała tę decyzję, ale to zawsze jakieś nowe doświadczenie, przygoda i oczywiście inne zarobki. Najważniejsze jednak, że mogłabym pomagać ludziom, a to jest coś!  Ola Kowol, zdj. ok, arch.

 

Czytaj więcej w Gazecie Żorskiej.

 

 

Karolina Motyka (z lewej) i Kasia Rokosa.

 

 

 

 

 

 


 


Komentarze:
~oł je (2009-07-22 16:43:01)

ale lansiarskie pozy strzelam lepsze przy zabawie w paintball :P

~alek (2009-07-23 10:31:08)

ładne babki

~... (2009-07-23 12:05:29)

gratulacje i dalszych sukcesów życzę ! :))


Aby dodać komentarz musisz się zalogować!

Nie masz konta? - zarejestruj się


© 2006-2024 Fundacja Sztuka, Gazeta Żorska  |  e-mail: gazeta@gazetazorska.pl, portal@gazetazorska.pl           do góry ^
Industry Web Zarządzaj plikami "cookies"