Od nowego roku, w ramach Powiatowego Urzędu Pracy w Żorach, powstanie Centrum Aktywizacji Zawodowej. Będzie się ono zajmowało usługami i wszelkimi instrumentami rynku pracy.
- Każdy powiat ma obowiązek utworzenia CAZ-u. Jako Urząd Pracy do tej pory prowadziliśmy głównie działalność pasywną, taką jak przyznawanie dotacji, organizacja szkoleń, ewidencja osób bezrobotnych, itp. Teraz działalność aktywna ma być wyraźnie oddzielona od pasywnej – wyjaśniła na ostatniej sesji Rady Miasta, dyrektor żorskiego PUP-u, Irena Ficek. W ramach Centrum funkcjonować będzie: pośrednictwo pracy, poradnictwo zawodowe, Klub Pracy, stanowisko ds. szkoleń osób bezrobotnych i programów EFS.
Dyrektor Ficek omówiła najważniejsze cele, które ma realizować CAZ. - Przede wszystkim chodzi o poprawę jakości działań świadczonych zarówno na rzecz osób bezrobotnych, jak i pracodawców – powiedziała. Utworzenie Centrum Aktywizacji Zawodowej ma być finansowane z własnych środków miasta oraz ze środków pozyskanych z Funduszu Pracy. - Maksymalna wysokość dofinansowania może wynosić 80 proc. kosztów utworzenia CAZ, jednak nie więcej niż 80-krotność przeciętnego wynagrodzenia – wyjaśniła dyrektor. Całkowity koszt powstania żorskiego CAZ-u oszacowano na ponad 111 tys. zł – z czego 22 tys. zł wyłoży Urząd Miasta, a reszta kwoty zostanie pokryta z dofinansowania.
- Zastanawia mnie, czy utworzenie Centrum Aktywizacji Zawodowej nie odbije się na efektywności pracy PUP-u. Trzeba będzie pewnie zatrudnić dodatkowych pracowników – odezwał się radny Hebda. - Nie przewidujemy nowych etatów, w Centrum będą pracować osoby już zatrudnione w Urzędzie – sprostowała Irena Ficek. CAZ rozpocznie swą działalność w przyszłym roku. ok