Tuż po rozpoczęciu niedzielnego festynu pogoda spłatała organizatorom figla, deszczowa nawałnica przemoczyła wszystko. Nie doczekaliśmy się już słońca, mimo to dopisali mieszkańcy, dla których warto było zorganizować w Parku Cegielnia rodzinny festyn pod nazwą „Razem - Żorski Dzień Rodziny” - czytamy na stronie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.
MOSiR przygotował mnóstwo atrakcji, które z uwagi na burzę i opady musiał zmodyfikować, zrealizować w mniejszym zakresie lub odwołać. Mimo to przez teren imprezy przewinęło się blisko pół tysiąca osób. Poza strefą zabaw rekreacyjnych dla dzieci i rodzin, której na grząskim i mokrym terenie nie udało się ustanowić, pozostałe funkcjonowały bez zarzutu.
W strefie malucha, dzieci nie dały za wygraną i bawiły się na przekór deszczowi, biorąc udział w różnych animacjach z Crazy Club’em i grupą „proaktywnych”, a na siłowni „pod chmurką” można było poćwiczyć z Zofią Pychowską – dwukrotną mistrzynią Polski w wyciskaniu sztangi i rekordzistką kraju oraz skorzystać z jej cennych wskazówek i porad. Przez cały czas licznie odwiedzane były stoiska ze słodyczami, rękodziełem i zabawkami. W strefie zdrowia i urody, z darmowych porad lekarskich i różnych badań oraz degustacji zdrowych potraw skorzystało około 150 osób, a warto dodać, że woda wokół całego terenu sięgała kostek i przez cały czas padał deszcz. Sporo mieszkańców zgromadziło się też przed sceną, gdzie obejrzeli m.in. występ iluzjonisty Tomasza Kabisa i układy taneczne Szkoły Tańca Movimento. Dzieci wraz z rodzicami zatańczyły zumbę z Joanną Dziedzic ze Szkoły Tańca „Tańczymy”. Nasi mieszkańcy obejrzeli również pokaz karate Klubu Sztuk Walki „Shogun” Żory. Podczas festynu przez cały czas przygrywał zespół Chorus Dance.
Chociaż park urządzeń rekreacyjnych był z powodu deszczu kilka razy rozstawiany i składany, dzieciom w niewielkiej części udało się jednak skorzystać z ulubionych dmuchańców. Niestety specjaliści od wzlotów balonem czekali na odpowiednie warunki, aby wzbić balon w powietrze, jednak ze względów bezpieczeństwa organizatorzy musieli zadecydować o wykreśleniu tej atrakcji z programu festynu. Nie odbyły się też pokazy rolkowe i bmx, a konkurencje na rowerze w miasteczku ruchu drogowego ograniczono tylko do pokazu.
Pomimo tych trudności organizatorzy dziękują mieszkańcom, że tak licznie, całymi rodzinami do nas przybyli i pomimo złej pogody pozostali z nami do końca. Determinuje to nas do zorganizowania kolejnego Dnia Rodziny w Parku Cegielnia w przyszłym roku. Mamy nadzieję, żepogoda będzie dla nas łaskawsza.
Tekst: MOSiR